Aktualności firm stowarzyszonych  •  Członkowie

Maciej Bernard: każda firma, która funkcjonuje na rynku – korzysta ze środowiska

Wywiad z ekspertem.

  • Czy jest to firma jednoosobowa, która ma na swoim wyposażeniu samochód służbowy,
  • czy to jest duża korporacja, która zajmuje się zarządzaniem wieloma procesami,
  • czy to firma z sektora przemysłu ciężkiego,

- wszystkie łączy to, że korzystają ze środowiska.

Maciej Bernard pełni funkcję Managera ds. Consultingu Środowiskowego w SAFEGE Polska. Porozmawiamy z ekspertem szczerze o środowisku, w tym i biznesowym oraz aspektach współczesnego współdziałania z troską o naturę. Nasz gość odpowiada za Konsulting Środowiskowy, więc na wstępie warto rozjaśnić, co mieści się w tych słowach. Najprościej mówiąc to: profesjonalne doradztwo w szerokim zakresie ochrony środowiska.

Wywiad z Ekspertem SAFEGE Polska

Szczególnie ostatnio wiele mówi się o priorytecie ochrony środowiska. Konsulting środowiskowy to usługa profesjonalnego doradztwa z zakresu ochrony środowiska w kontekście wpływu działalności biznesu i instytucji na stan środowiska. Rozbijmy to na jeszcze mniejsze części: dla kogo jest Konsulting Środowiskowy?

Maciej Bernard: Najprościej odpowiedzieć, że jeżeli firma korzysta ze środowiska i wpływa na nie, to mieści się w ramach oferty Konsultingu Środowiskowego. Rzecz w tym, że każda firma, która funkcjonuje na rynku – korzysta ze środowiska. Na chwilę obecną najpilniej potrzebują naszych usług podmioty, których priorytetem jest modernizacja, w celu spełnienia surowych norm z omawianego tu zakresu. Brak zastosowania wymaganych rozwiązań może nie tylko generować ryzyko formalnoprawne dla przedsiębiorcy w zakresie ochrony środowiska czy gospodarki odpadami, ale również wpływać na utrudnienie korzystania z mechanizmów finansowych coraz częściej łączących się z szeroko rozumianą polityką prośrodowiskową. Wracając do zapotrzebowania rynku; Następnie są to klienci, których wiodącą intencją jest szczera troska o środowisko, bo takie są Wartości przedsiębiorstwa, może nawet Misja i Wizja. Ciekawym klientem będzie zarówno mała firma (lokalna) i duża korporacja, ponieważ wszelkie działania dotyczące ochrony natury i przeciwdziałania skutkom globalnego ocieplenia klimatycznego czy antropopresji powinny być realizowane na każdym szczeblu, etapie, w każdym możliwym okresie – począwszy od małych, lokalnych graczy, po największe przedsiębiorstwa o globalnej skali działania. Jedno jest pewne – ekologia i środowisko to obecnie nasze wspólne sprawy i priorytet. Zwracam również uwagę na istotę edukacji i komunikacji w kwestii ochrony środowiska. Istotną rolę odgrywają tu pracodawcy, którzy wdrażają w swoich strukturach procedury bezpośrednio i pośrednio związane z kulturą pracy, w tym również dbałością o środowisko naturalne.

A to nie jest poniekąd też tak, że większy może więcej?

Maciej Bernard: To kwestia przekonania, ale faktycznie, co warto jeszcze podkreślić - największe przedsiębiorstwa mają najczęściej wiele pod-sektorów, w których konsulting środowiskowy dotyczy niemal każdego segmentu ich działalności gospodarczej. Początkowo to dla nich wyzwanie, ale gdy zaczynają się odnajdywać w naszej prośrodowiskowej rzeczywistości, to rozumieją, że każdy sektor jest również potężną grupą odbiorców komunikacji – wewnętrznej i zewnętrznej. Proszę pamiętać, że to w niej realizują m.in. swoje CSR*, czy cele ESG**.

Dzięki temu są również skutecznym kanałem, a wręcz medium do szerzenia świadomości w kwestii konieczności zmiany myślenia i nawyków na ekologiczne, ponieważ docierają szerzej z racji swojej skali. W tym rozumieniu faktycznie większy może więcej, ale nie zawsze lepiej. Bardzo często owa myśl ekologiczna jest elementem sprytnie przemyślanego planu marketingowego. Niemniej konsulting środowiskowy jest usługą jak najbardziej „na serio”, ponieważ zwyczajnie nie do śmiechu jest już nam wszystkim przez postęp degradacji środowiska naturalnego.

Czy to prawda, że ludzie mają problem ze zrozumieniem prostej zależności: troska o środowisko = troska o siebie i bliskich. Co Pan o tym myśli?

Maciej Bernard: Komunikacja i edukacja. Nie wszędzie dociera z takim samym rezultatem jak np. w dużych miastach. Dlatego łańcuch zależności jest dziś prosty – biznes zmieniając się na lepsze od środka kształtuje skuteczniejszą ofertę dla rynku, poprzez komunikowanie konieczności zmian: nawyków, technologii, sposobu myślenia, low-waste i szeroko rozumianej ekologii. Zmiana postępuje. Może nie galopuje, ale też już nie wlecze się. Wiele podmiotów gospodarczych oraz podmiotów samorządu terytorialnego zaczyna zauważać konieczność funkcjonowania w meandrach prawno-środowiskowych – rejestrujemy wiele kontaktów właśnie z tych obszarów, oczywiście w kwestii środowiska. Istotnie, bieżąco aktualizowane i coraz bardziej restrykcyjne przepisy względem ochrony środowiska oraz gospodarki odpadami wymuszają nieustanne zmiany we wszystkich sektorach działania przedsiębiorców.

Jak egzekwowane są postawy proekologiczne w świecie biznesu?

Maciej Bernard: To się staje standardem, a skala rośnie na naszych oczach. Pewni możemy być tego, że od ochrony środowiska nie da się uciec, ale dla porządku warto zmienić sposób myślenia. My jesteśmy środowiskiem, więc chroniąc je – chronimy i siebie. Chociażby z tego powodu warto przyjrzeć się bliżej i dać możliwość, by eksperci zrewidowali sytuację i doradzili jak najlepsze rozwiązania wskazujące nową jakość i wyższy poziom świadczonych usług.

 „Proekologiczny” – brzmi dumnie. Czy „proekologiczny” oznacza również „świadomy bardziej”?

Maciej Bernard: Kluczowa jest świadomość. Miałem styczność z klientami, którzy nie potrzebowali sił zewnętrznych, by rozumieć, że są częścią środowiska, a potrzebowali wsparcia we wdrożeniu zmian i od strony technologicznej, i od strony formalnoprawnej Miałem również styczność z sytuacjami, w których wspomniana świadomość była wywołana efektem kontroli. Jeżeli przedsiębiorstwo jest po twardym zderzeniu z organami kontrolującymi przestrzeganie ochrony środowiska – najczęściej stara się dopasować do obowiązujących norm i przepisów. Pomagamy takim podmiotom, ponieważ ich zasoby wiedzy w omawianej kwestii dopiero się napełniają. Jedni rozumieją istotę ochrony środowiska jako kluczowego procesu bardziej, inni mniej. Ci drudzy starają się, co zresztą zrozumiałe, dopasować do norm – bez podejmowania dodatkowych inicjatyw na rzecz środowiska. Jeszcze inni podkolorowują ten fakt i niestety – „przekolorowują”. Wtedy zwykliśmy mówić na nieszczere działania „prośrodowiskowe” – greenwashing, czyli kreowanie się na prośrodowiskowy podmiot bardziej, niż to jest w rzeczywistości.

Reasumując: sankcje formalnoprawne czy też finansowe skutecznie skłaniają do rewizji swojego postępowania i wdrożenia szeregu działań naprawczych. Nawet wtedy, kiedy wiążą się one z koniecznością poniesienia niemałych kosztów. I tutaj również z pomocą przychodzi usługa Konsultingu Środowiskowego, której celem jest dopasowanie najlepszych rozwiązań. Z moich obserwacji wynika, że klienci, którzy mieli ciężkie zderzenie z WOŚ, są klientami bardzo zdeterminowanymi do wprowadzenia niezbędnych zmian. Jednak prawidłowe korzystanie ze środowiska może być wyzwaniem, szczególnie na początku. Dlatego ważne jest wsparcie w postaci eksperta lub zespołu eksperckiego specjalizującego się w zależnościach i meandrach tematu szeroko rozumianej ochrony środowiska.

- -

Czy świadomość w kwestii obchodzenia się ze środowiskiem ewoluuje w dobrą stronę?

Maciej Bernard: Zdecydowanie świadomość środowiskowa czy świadomość potrzeby ochrony środowiska jest coraz większa i postępuje. Niestety progres ten nie jest tak dynamiczny, jak byśmy sobie tego życzyli. Z uwagi na złożoność systemów współcześnie działających na niekorzyść środowiska zastępowanie ich nowoczesnymi rozwiązaniami jest stopniowe, ponieważ wiąże się z niemałymi kosztami. Dobrze, że powstaje coraz więcej akcji podnoszących świadomość społeczną. Dzięki temu rosną również społeczne oczekiwania wobec biznesu, a ten, by zaspokoić również potrzeby inwestorów angażuje się aktywnie we wsparcie środowiska. O ile nie jest to wspomniany tu wcześniej greenwashing, to każde działanie realnie prośrodowiskowe przybliża nas, ludzi, do właściwszej drogi.

Firmy mogą działać dwuetapowo, pielęgnując swoje relacje ze środowiskiem i tym samym – z klientami oraz zapleczem inwestorskim.


Pierwszy etap to świadome działania komunikacyjne i marketingowe, kształtowanie oferty w duchu zasady „low-waste”, np. opakowania z odzysku, promocja ekologicznych nawyków w społeczeństwie, CSR, czy coraz istotniejszy kierunek i cele ESG.

Drugi to działania operacyjne, które są również realizacją planów długofalowych. To wszelkiego rodzaju planowanie z udziałem ekspertów ds. konsultingu środowiskowego; działania obejmujące wdrożenie nowoczesnych i ekologicznych systemów, skorzystanie z Odnawialnych Źródeł Energii, retencji wody i tak dalej. Mówimy na to ogólnie kierunek „Go-Green”. Dodatkowo nasza praca działa również dla klienta jak zaawansowana edukacja ekologiczna. Możemy rozpoznać potrzeby klienta, by rozbudzić kolejne. Z korzyścią dla środowiska i przedsiębiorstwa, ponieważ troska o środowisko jest dziś dużą wartością dla samego przedsiębiorstwa. Stanowi to do tego stopnia ogromny atut, że wiele firm prześciga się o uwagę potencjalnych kandydatów do pracy, chwaląc się właśnie działaniami marki podejmowanymi na rzecz zrównoważonego rozwoju i ochrony środowiska.

Co oznacza stwierdzenie, że konsulting środowiskowy może „rozbudzić potrzeby” klienta w kwestii środowiska?

Maciej Bernard: Środowisko to temat sam w sobie bardzo pojemny, dlatego wachlarz usług obejmuje wiele pozycji. W trakcie współpracy dotyczącej bardzo konkretnego zadania okazuje się, że w najbliższym czasie będą z nim powiązanie inne i/lub zapowiadane zmiany regulacji w prawie będą obejmować sektor, którym klient będzie musiał się zająć w niedalekiej perspektywie. Dzięki sprawnej współpracy możemy się nim zająć w ramach naszych kompetencji możliwie za „jednym” razem. Dodatkowo często Zamawiający pragnie pochwalić się modernizacją, co nierzadko idzie w parze z koniecznością zmian w posiadanych decyzjach administracyjnych w zakresie korzystania ze środowiska, ale i z kampanią marketingową promującą firmę w kontekście dobrych, tj. przyjaznych środowisku nawyków. Zaczyna się „niewinnie”, od zmiany technologicznej w funkcjonowaniu zakładu czy kontroli, a potrafi rozwinąć naprawdę ciekawie, by przysłużyć dobru ogólnemu, jakim jest środowisko.

* CSR – Corporate Social Responsibility, społeczna odpowiedzialność biznesu, społeczna odpowiedzialność przedsiębiorstw – koncepcja, według której przedsiębiorstwa na etapie budowania strategii uwzględniają interesy społeczne i ochronę środowiska, a także relacje z różnymi grupami interesariuszy

** ESG - Environmental, Social and corporate Governance, skrót oznaczający czynniki, w oparciu o które tworzone są ratingi i oceny pozafinansowe przedsiębiorstw, państw i innych organizacji. Składają się one z 3 elementów: E – Środowisko, S – Społeczna odpowiedzialność i G – Ład korporacyjny.

Artykuł autorstwa

SAFEGE S.A.S. Oddział w Polsce

Firma SAFEGE S.A.S. Oddział w Polsce (SUEZ Consulting Polska) istnieje w Polsce od ponad 30 lat i należy do francuskiej Grupy SUEZ. Zapewnia kompleksowe prowadzenie każdej inwestycji działając aktywnie poprzez konsulting strategiczny i inżynieryjny w sektorze ochrony środowiska, transportu oraz gospodarki komunalnej, budownictwa i przemysłu. SAFEGE Polska wspiera także samorządy lokalne i przedsiębiorstwa przemysłowe w procesie transformacji ekologicznej i energetycznej, jak również w procesie adaptacji do zmian klimatycznych.

SAFEGE Polska to własne biuro projektowe oraz 33 biura w Polsce i 200 stałych pracowników oraz kilkuset współpracowników - specjalistów w każdej dziedzinie inżynierii. Firma współpracuje z instytucjami publicznymi, klientami komercyjnymi, przemysłowymi, przedsiębiorcami i władzami lokalnymi.

 

Share this page Share on FacebookShare on TwitterShare on Linkedin
Close

Zaloguj się do Strefy Członkowskiej!