Aktualności firm stowarzyszonych
Dane o krajowej produkcji przemysłowej mogą osłabić złotego
W ubiegłym tygodniu kurs EURPLN spadł do 4,3253 (umocnienie złotego o 0,3%). Od poniedziałku do czwartku złoty charakteryzował się niską zmiennością, mimo spadku globalnej awersji do ryzyka związanej z deeskalacją wojny handlowej na linii USA-Chiny. Naszym zdaniem w znacznym stopniu było to związane z utrzymującą się niepewnością wśród inwestorów przez czwartkowym posiedzenie EBC.
Zgodnie z naszymi oczekiwaniami w czwartek mieliśmy do czynienia z wysoką zmiennością kursu EURPLN w reakcji na mieszany wydźwięk nastawienia EBC (patrz powyżej). W piątek złoty oraz inne waluty regionu zyskiwały na wartości wraz z dalszym spadkiem globalnej awersji do ryzyka odzwierciedlanej obniżeniem indeksu VIX. Ze względu na wyższy apetyt na ryzykowne aktywa złoty umocnił się także względem dolara (o 0,7%) oraz franka szwajcarskiego (1,0%). Złoty osłabił się natomiast względem funta brytyjskiego, który wyraźnie zyskiwał względem euro wraz z obniżającym się ryzykiem wyjścia Wielkiej Brytanii z UE bez umowy.
Początek tygodnia może przynieść osłabienie złotego ze względu na wzrost globalnej awersji do ryzyka, po tym jak w sobotę rano w wyniku ataku przy użyciu dronów uszkodzona została rafineria Abqaiq w Arabii Saudyjskiej, odpowiadająca za ok. 5% światowej podaży ropy naftowej. Stany Zjednoczone oskarżają o atak Iran, co oddziałuje w kierunku narastania napięcia w regionie. W tym tygodniu kluczowe dla złotego będą dane o produkcji przemysłowej w Polsce, które mogą przyczynić się do jego osłabienia. Pozostałe krajowe dane (sprzedaż detaliczna oraz zatrudnienie i przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw) nie będą miały naszym zdaniem istotnego wpływu na kurs polskiej waluty. Uważamy, że zaplanowane na środę posiedzenie FOMC będzie oddziaływać w kierunku podwyższonej zmienności kursu złotego. Przewidziane na ten tydzień publikacje licznych danych z USA (produkcja przemysłowa, liczba rozpoczętych budów, nowe pozwolenia na budowę, sprzedaż domów na rynku wtórnym, indeksy NY Empire State oraz Philadephia FED) oraz indeksu ZEW dla Niemiec nie będą miały naszym zdaniem istotnego wpływu na polską walutę.