Aktualności firm stowarzyszonych

Newsletter Podatkowy - styczeń 2020

Ministerstwo Finansów opublikowało projekt rozporządzenia w sprawie odroczenia terminu wejścia w życie regulacji, zgodnie z którą podmioty wypłacające dywidendy, odsetki czy należności licencyjne w kwocie przekraczającej 2 mln zł byłyby bezwzględnie zobowiązane do poboru podatku u źródła według krajowej stawki (19 lub 20 procent), niezależnie od obowiązujących zwolnień czy zredukowanych stawek podatku, wynikających z dyrektyw lub umów międzynarodowych.

To już kolejne odroczenie wejścia w życie omawianych przepisów. Pierwotnie, ich obowiązywanie odsunięto w czasie do 30 czerwca 2019 r., a następnie do 31 grudnia 2019 r. Teraz Ministerstwo Finansów planuje kolejne odroczenie, do 30 czerwca 2020 r. Ministerstwo tłumaczy, że nowy termin odroczenia obowiązywania przepisów ma zbiec się w czasie z nowelizacją niedawno wprowadzonych regulacji w zakresie poboru podatku u źródła. Jednak na obecnym etapie nie wiadomo, czego konkretnie miałaby dotyczyć nowelizacja. Proponowana zmiana oznacza, że co najmniej do 30 czerwca 2020 r. podmioty wypłacające dywidendy, należności licencyjne czy odsetki nie muszą przestrzegać ustawowego limitu 2 mln zł i bezwzględnie pobierać podatku u źródła w przypadku jego przekroczenia. Dla poboru podatku u źródła według stawki obniżone lub zastosowania zwolnienia z podatku konieczne jednak jest dochowanie należytej staranności w weryfikacji odbiorcy należności, w tym prawidłowe ustalenie rzeczywistego właściciela.

Ministerstwo zdecydowało się także na wyłączenie stosowania ww. regulacji w odniesieniu do obligacji Skarbu Państwa oferowanych na rynku krajowym (do tej pory wyłączenie miało zastosowanie jedynie do obligacji oferowanych na rynkach zagranicznych).

Orzecznictwo i interpretacje

Wszystkie dowody w postępowaniu podatkowym muszą być jawne dla strony – wyrok TSUE z 16 października 2019 r. w sprawie Glencore C-189/18

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w ostatnim wyroku dotyczącym przestępstw karuzelowych stanął po stronie kontrolowanej węgierskiej spółki Glencore. Organy podatkowe zarzuciły jej, że zakupiła towary od podmiotów zaangażowanych w oszustwo w VAT. Ponadto twierdziły, że spółka powinna była wiedzieć, że kupując towar od tych podmiotów, bierze udział w oszustwie. W związku z tym zakwestionowano jej prawo do odliczenia VAT. Jednak zdecydowaną większość materiału dowodowego, na którym oparły się organy podatkowe, stanowiły akta z postępowań podatkowych i karnych zebranych w innych sprawach, których jawność w stosunku do kontrolowanej spółki została wyłączona, a jednocześnie rozstrzygnięcie wydane w sprawie opierało się na tych dowodach. Spółka nie miała więc możliwości zapoznania się z dowodami zebranymi w sprawie, które były podstawą wydania decyzji.

TSUE stwierdził, że taka praktyka narusza zasadę równości stron w postępowaniu podatkowym i w nieuzasadniony sposób ogranicza podatnikowi prawo do obrony. W opinii sądu podatnik musi mieć prawo do zapoznania się z każdym dowodem, który legł u podstaw rozstrzygnięcia.

Orzeczenie ma istotne znaczenia także dla polskich podatników. Polskie organy podatkowe, zwłaszcza w sprawach związanych z VAT (tzw. sprawy karuzelowe), gdzie w materiale dowodowym znajduje się wiele akt z innych postępowań, nagminnie wyłączają jawności dokumentów w całości lub w części. Zastosowanie wyroku w sprawie Glencore może być w takim przypadku dwojakie: dla spraw prawomocnie zakończonych, możliwe jest wznowienie postępowania w terminie miesiąca od publikacji sentencji orzeczenia TSUE w Dzienniku Urzędowym UE (sentencja czeka na publikację); lub poprzez powołanie się na wyrok w sprawach w toku, czy to przed organami podatkowymi (żądanie dostępu do utajnionych dokumentów), czy przed sądami administracyjnymi (konstruowanie dodatkowych zarzutów).

Goodwill nie jest prawem majątkowym i nie podlega PCC – wyrok NSA z 8 października 2019 r., sygn. akt II FSK 3272/17

Dodatnia wartość firmy powstała przy transakcji sprzedaży przedsiębiorstwa nie jest prawem majątkowym, a więc nie podlega opodatkowaniu podatkiem od czynności cywilnoprawnych. Taka teza wynika z orzeczenia Naczelnego Sądu Administracyjnego, która jednocześnie pozwala przypuszczać, że w tej sprawie ukształtuje się korzystna dla podatników linia orzecznicza.

Od dłuższego czasu organy podatkowe domagają się daniny od dodatniej wartości firmy w przypadku sprzedaży przedsiębiorstwa, czyli od dodatniej różnicy pomiędzy wartością aktywów przenoszonego przedsiębiorstwa, a ceną sprzedaży. Z przepisów wynika, że opodatkowaniu PCC podlega sprzedaż rzeczy i praw majątkowych i właśnie jako prawo majątkowe organy kwalifikują dodatnią wartość firmy.

Zdaniem sądów administracyjnych, goodwill nie stanowi prawa majątkowego głównie dlatego, że nie występuje jako samodzielny przedmiot obrotu. Może powstać w przypadku sprzedaży przedsiębiorstwa i tylko w związku z transakcją. Tym samym nie podlega opodatkowaniu PCC.

To dobra wiadomość dla podatników, także dlatego, że w 2018 r. NSA co prawda wydawał podobne rozstrzygnięcia, jednak np. w wyroku z 14 listopada 2018 r. sąd ten zajął stanowisko odmienne, niekorzystne.

Moment wykonania usługi zależy od postanowień umownych i od podpisania protokołu – wyrok NSA z 18 lipca 2019 r., sygn. akt I FSK 65/16

Naczelny Sąd Administracyjny orzekł w sprawie, w której wcześniej wypowiedział się Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie Budimex, C-224/18. Zdaniem sądu, uzgodniony w umowie o świadczenie usług budowlanych i budowlano-montażowych odbiór robót, w sytuacji, gdy tego rodzaju warunek odzwierciedla normy i standardy istniejące w dziedzinie, w której taka usługa jest wykonywana, jest decydujący dla uznania, że usługa została wykonana dla potrzeb określenia chwili powstania obowiązku podatkowego w podatku od towarów i usług.

Chodziło o kwestię niezwykle istotną dla branży budowlanej, a więc o to, kiedy powstaje obowiązek podatkowy w VAT. W przypadku robót budowlanych, z przepisów wynika, że obowiązek podatkowy powstaje w dacie wystawienia faktury, którą należy wystawić nie później niż w terminie 30 dni od wykonania usługi. Właśnie określenie momentu wykonania usługi nastręczał wielu problemów podatnikom. Organy podatkowe bowiem uznawały, że liczy się faktyczne zakończenie prac, podczas gdy z postanowień umownych najczęściej wynika, że dopiero po odbiorze prac wykonawca może wystawić fakturę i oczekiwać zapłaty. W praktyce więc firmy budowlane zobowiązane były wykazywać VAT należny wcześniej, niż mogły liczyć na zapłatę od inwestora.

TSUE uznał, że jeśli z postanowień umownych wynika, że do odbioru konieczne jest podpisanie protokołu przez strony umowy, to data jego podpisania oznacza formalne zakończenie prac, a wiec wykonanie usługi (lub jej części). NSA odniósł się z kolei do warunków umownych FIDIC, konkretyzując orzeczenie TSUE i wskazując, że co do zasady świadectwo wykonania stanowi akceptację robót budowlanych przez inwestora, a więc oznacza, że usługa została wykonana dla potrzeb VAT.

Nie tak łatwo zawiesić bieg terminu przedawnienia – wyrok WSA we Wrocławiu z 22 lipca 2019 r., sygn. akt I SA/Wr 365/19

WSA we Wrocławiu w absolutnie przełomowym orzeczeniu stwierdził, że samo doręczenie podatnikowi zawiadomienia o wszczęciu postępowania karnoskarbowego, bez rzeczywistego jego prowadzenia, nie jest wystarczające do skutecznego zawieszenia biegu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego. Wrocławski sąd orzekł nie tylko na niekorzyść organów podatkowych, ale też wbrew uchwale NSA z 2018 r., w której Naczelny Sąd Administracyjny praktykę organów podatkowych usankcjonował.

Orzeczenie jest rewolucyjne, gdyż sprzeciwia się nadużywaniu przez organy podatkowe instrumentalnego wszczynania postępowań karnoskarbowych, wyłącznie w celu zawieszenia biegu terminu przedawnienia zobowiązań podatkowych. Praktyka ta w zasadzie wypacza sens instytucji prawnej przedawnienia. Organy bowiem nawet na kilka dni przed jego upływem doręczają podatnikowi zawiadomienie o wszczęciu postępowania karnoskarbowego, aby następnie postępowania tego w ogóle nie prowadzić i skupić się na prowadzonym postępowaniu podatkowym lub kontrolnym.

WSA we Wrocławiu stwierdził, że taka praktyka jest niedopuszczalna, jeśli nie prowadzi do rzeczywistych działań związanych z wykryciem przestępstwa skarbowego. Sąd uznał, że organy nie mogą podejmować działań pozornych. Stoi to w sprzeczności z zasadą demokratycznego państwa prawnego i zasady prowadzenia postępowania w sposób budzący zaufanie do organów podatkowych.

Organ podatkowy potwierdził, że jeśli rozliczenie pomiędzy stronami umowy następowało będzie w drodze kompensaty i nie nastąpi płatność wynagrodzenia na rachunek wskazany w Białej Liście Podatników VAT, wydatek ten będzie mógł być zaliczony do kosztów uzyskania przychodów.

Sprawa dotyczyła przewoźnika, który sprzedaje bilety na przejazdy przez pośredników. Rozliczenie za usługę pośrednictwa polegało na przekazaniu przez pośrednika środków za zakup biletu, z jednoczesnym potrąceniem wynagrodzenia za pośrednictwo (prowizji). Tym samym usługobiorca nie płaci wynagrodzenia na rzecz pośrednika, a prowizja należna pośrednikowi pomniejsza kwotę, którą ten zobowiązany jest przekazać przewoźnikowi. Zgodnie ze znowelizowanym art. 15d ustawy o podatku dochodowym os osób prawnych, od 1 stycznia 2020 r. dokonanie płatności kwoty przekraczającej 15 tys. zł na rachunek odbiorcy niewskazany w Białej Liście Podatników VAT, pozbawia wypłacającego możliwości zaliczenia takiego wydatku do kosztów uzyskania przychodów. Wątpliwość wnioskodawcy powstała w odniesieniu do potrącenia, gdyż przepis posługuje się wyłącznie pojęciem "płatność", a w przypadku kompensaty płatność nie występuje.

Omawiana interpretacja indywidualna potwierdza, że jeśli rozliczenie pomiędzy przedsiębiorcami nastąpi w formie kompensaty, to niezależnie od kwoty potrącenia, wydatek taki będzie mógł być zaliczony do kosztów uzyskania przychodów, chociaż żadna płatność w rzeczywistości nie nastąpi.

Kompensaty nie pozbawią podatnika prawa do uznania wydatku za koszt podatkowy – interpretacja Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z 21 listopada 2019 r. sygn. 0111-KDIB1-4010.380.2019.1.MS

Organ podatkowy potwierdził, że jeśli rozliczenie pomiędzy stronami umowy następowało będzie w drodze kompensaty i nie nastąpi płatność wynagrodzenia na rachunek wskazany w Białej Liście Podatników VAT, wydatek ten będzie mógł być zaliczony do kosztów uzyskania przychodów.

Sprawa dotyczyła przewoźnika, który sprzedawał bilety na przejazdy przez pośredników. Rozliczenie za usługę pośrednictwa polegało na przekazaniu przez pośrednika środków za zakup biletu, z potrąceniem prowizji. Tym samym usługobiorca nie płaci wynagrodzenia na rzecz pośrednika, a prowizja należna pośrednikowi pomniejsza kwotę, którą ten zobowiązany jest przekazać przewoźnikowi. Zgodnie ze znowelizowanym art. 15d ustawy o podatku dochodowym os osób prawnych, od 1 stycznia 2020 r. dokonanie płatności kwoty przekraczającej 15 tys. zł na rachunek odbiorcy niewskazany w Białej Liście Podatników VAT, pozbawia wypłacającego możliwości zaliczenia takiego wydatku do kosztów uzyskania przychodów. Wątpliwość wnioskodawcy powstała w odniesieniu do potrącenia, gdyż przepis posługuje się wyłącznie pojęciem "płatność", a w przypadku kompensaty płatność nie występuje.

Omawiana interpretacja indywidualna potwierdza, że jeśli rozliczenie pomiędzy przedsiębiorcami nastąpi w formie kompensaty, to niezależnie od kwoty potrącenia, wydatek taki będzie mógł być zaliczony do kosztów uzyskania przychodów, chociaż żadna płatność w rzeczywistości nie nastąpi.

Share this page Share on FacebookShare on TwitterShare on Linkedin
Close

Zaloguj się do Strefy Członkowskiej!